Beskid Sądecki 22-24 V ;)

Dementuje pogłoski co do posiadania munduru. Mam jedynie spodnie. I to i tak chyba maławe. reszta została w szzepie. rezerwuje sobie jeden kapok. zgłosze sie po niego jutro po maturze.

Post został pochwalony 0 razy

wez wszystkie ze szczepu . Mamy zarezerwowane noclegi w dwoch schroniskach jest dlugi weekend i nie wiem czy bedzie mozliwosc zostania w pierwszym zreszta ja zarezerwowalam ostatnie miejsca wiec naprawde wezcie cos na deszcz i buty na przebranie do zobaczenia w gorkach:)

Post został pochwalony 0 razy

kapoków nie ma w szczepie. przynajmniej przed droga krzyzowa nie było. ja mam jeden komplet ciap. ale ja w nich nie ide, bo ja mam strasznie cienkie spodnie, taka siatke prawie. a co do kapoków to dobrze by było jak by sie ktos dowiedział gdzie sa, bo by sie przydały Wink

. aa i koniecznie gitare , ja moge pomoc niesc, oczywiscie na zmiane Very Happy

, ja sie chce wyspiewac tak jak jezyk Smile

Post został pochwalony 0 razy

wezmę gitarę Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

oj wyspiewamy sie Wink

wogole jak rezerwowalam miejsca w drugim schronisku na wierchomli to gosciu mowil ze jakis koncert prawdopodobnie bedzie typu " w gorach jest wszystko co kocham" Smile

Post został pochwalony 0 razy

ej ja sie juz nie moge doczekac gor! Smile

Post został pochwalony 0 razy

już zapomniałam jak to jest z wami w górach...aż ciarki miałam jak to czytałam wszystko, co tu napisaliście
wiec:
1. ja mam mój prywatny komplet ciap i w nim idę najprawdopodobniej;)
2. GABA weź kronikę, odbiorę ja od ciebie byś sie ni męczyła, niosąc ją Smile

3. Z NOWEGO SACZA DO RYTRA JEST POCIĄG (ok 5 zł.) JEDZIE PIĘKNA TRASA, WIEC MYŚLĘ ZE TO LEPIEJ NIŻ BUS to wszystko wiem od mojej siostry, wiec jest to przynajmniej w 95% prawda Smile

a te 5% to niepewna cena biletu Smile

4. GITARA koniecznie i APATARY!!
5. ja wsiadam na zawodziu, Grzesiek najprawdopodobniej na dworcu, bo ma blizej i a'propos to on raczej nie ma ciap bo na wartach on byl w swoeich bilo-czarnych Kwadratowy

6. to chyba tyle :>

Post został pochwalony 0 razy

a co z tymi kapokami ? wie ktos ?

Post został pochwalony 0 razy

gitara i kronika już zapakowane

nie mogę się jutra doczekać - dziś mnie nosi i nie mam co ze sobą zrobić

właśnie weźcie aparaty tylko potem udostępnijcie fotki jakoś Wink

Post został pochwalony 0 razy

Fotki wydrę od ludzi bz pardonu i wrzuce na galerie

A co do kapokow to ja nie biore. nie mialem jak isc do szczepu. Ja pojawie sie na przystanku jednak

Post został pochwalony 0 razy

Dziękuje bez was nie było by tak... cudnie Wink

Liczę niedługo na powtórkę Wink

dziękuję za Pati: brakuje mi światła latarni" Ciągłego Jerzyka "za piętnaście dziesiąta"

i cala resztę tekstów i głupawek. Gabi dziękuje za rozmowy na trasie ;* Pati i Olce za wspólne schodzenie w piątek Wink

W ogóle ze udało sie nam pojechać i dobrze sie bawić , jej w górach jest wszystko co kocham i wszyscy Wink

A czekam na zdjęcia

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kinia=) dnia Sob 15:16, 24 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz

Z wami wariaci wszędzie Smile

:*

	Cytat:
	Za piętnaście dziesiąta! Ruuuszaaamy!

Było bosko trzeba to powtórzyć Wink

Post został pochwalony 0 razy

a moze bysmy tak po rozwijali reszte forum anie tylko nasze sprawy, w końcu to była impreza harcerska, na czasie i mozna by ja było dorzucić do imprez harc. albo do wspomnien Wink

było po prostu SUPER !!!!! ja chce jeszcze. mi sie w ogóle nie chciało wracać do domu Smile

. takie konkretne oderwanie od rzeczywistosci. ja to o niczym .. prawie Wink

nie myslałam Smile

)). ja dziękuje wam wszystkim , bo to kazdy z nas w jakiś sposób tworzy ten klimat niepowtarzalny Smile

"ja to mam w jedna dziurkę wziasc" :> Very Happy

hahah "co to ? TIR?:>" "Nie, kisiel" Very Happy

. z wami to nawet na druga stronę lustra `, jak to ktoś kiedyś powiedział Smile

Post został pochwalony 1 raz

Ja też dziękuje wszystkim. Było zarąbiście

troszkę mi zmarnowało dwa palce u nogi ale da sie przeżyć

O tym co się na szlaku działo to by można było książkę napisać

albo film nakręcić

A jak sie już rozeszliśmy to idziemy sobie z Robertem i myślimy... Czy jechać przez Piwniczna ( Statystycznie większe szanse), czy przez Krynicę ( najlepsze lody na południu polski ). Nagle zatrzymał się koleś i zabrał nas do samej Krynicy więc było po problemie

Później po sążnistych 3 gałkach, które ledwo zjedliśmy, poszliśmy łapać dalej. Zatrzymał sie nam koleś który jechał do Krakowa przez Nowy Sącz, ale fajnie sie mu gadało i postanowił jechać przez Grybów i wrócić się do Sącza z Grybowa ( nadłożył z 50km

) Z Grybowa to już miało być najgorzej ale zabrał nas jeden koleś a później babka zawiozła nas do Bobowej, choć jej to nie było wcale po drodze

Studentka AP, była stopowiczka

Post został pochwalony 0 razy

Wy to macie szczęście z tymi stopami

Nam z busami też się udało, a Cinek w końcu zjadł ukochane pierożki

a w autobusie do Gorlic jeszcze spotkaliśmy Tacyna Very Happy

chce z nami jechać na następny wypad

Jurek, ale przecież na trasie kręciliśmy filmiki Very Happy

tak fajnie przebierasz łapkami jak odwiązujesz tą tabliczkę

(mam nadzieję, że już wisi gdzieś w twoim pokoju, a nie leży na dnie plecaka

).

Dziękuję wam za wspaniały weekend, za długie rozmowy o wszystkim i o niczym, o kolorach - moje buty z koloru ujebanego zmieniły się z powrotem na brązowe

, za trasę 2 dnia - pełno grobów i krzyży po drodze z ostrzeżeniami przed piorunami - super po prostu

, za "za piętnaście dziesiąta! ruuszaaamy!" nawet o 5 nad ranem Very Happy

, za światło latarni, za dziurki, za śmianie się ze wszystkiego, za głupie teksty, za "niesienie gitary żonie mojego męża"

, za śpiewanie do gitary, do komórki i a capella m.in. "po co kończysz to PIWO!!!..." bardzo WYMOWNA piosenka

, za "tetetetetetete"

, za to, że są ludzie, na których można liczyć... oj mogę tak długo

Post został pochwalony 0 razy