damsko-męskie / męsko-damskie ;)

jacy jesteśmy to odsyłam do tematu "Beskid Sądecki"

tam nasza skromność jest w sposób szczególny uwidoczniona

jesteśmy normalni na swój sposób

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gabus dnia Wto 18:43, 27 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz

a ja zaczynam wierzyc ze z wami mozna powaznie i normalnie porozmawiac. hehe. i dobrze ze tak my we własnym gronie zawsze mozemy podyskutowac, na sercowe sprawy zawsze mozna sie czegos nauczyc, wymienic doswiadczeniem.

hehe. miłosc jest strasznie zakrecona, i chyba w kazdym zwiazku wyglada inaczej Wink

Post został pochwalony 0 razy

W każdej minucie wygląda inaczej Pati

I to chyba jest w niej najlepsze

Jest ciągłym odkrywaniem drugiego czlowieka i szkołą nowych doświadczeń

Post został pochwalony 0 razy

łał

jeRZyk!

pogratulować Smile

niby najpiekniejsze....... ALE TO CHOLERNIE TRUDNE!
miłosne pojebanie--->ewa

Post został pochwalony 0 razy

1. Gaba: przede wszystkim nie chodzilo mi o roznice pomiedzi facetem (czy kims tam, wiemy o kogo chodzi;p) a kiebita (to samo) Smile

2. a wiec, Aga bardzo dobrze to ujelas....dokladnie to, o co mi chodzilo;*
ciesze sie ze potrafimy sobie pomoc rozmowa...i ze umiemy tak mowic o taaaakich s\ciezkich sprawach... czlowiek puki nie zaznal pierwszego bolu i rozczarowania pragnie by wrszcie sie ktos nim zainteresowal, a potem po chwili uniesienia nad ziemie, twaro laduje. ale mysle ze o to wlasnie tu chodzi, bysmy sie sami przkonali jak to cieko i trudnio, by pozniej doceniac to prawdziwe uczeucie.
ale czy mozna byc pewnym od razu? otoz uwazam ze nie...pewnym mozna stac sie dopiero po zaryzykowaniu...i albo zycie da ci po dupie...albo wyniesie na wyzyny Smile

sa rozni faceci (=mezczyzni) i kobiety, rozne sytuacje, rozne milosci..i wg mnie najgorsze jest to, ze sie boimy, ale boimy sie tego, by nie zranic drugiej osoby, bo jesli cos sie stanie? zawsze ktos bedzie cierpial..albo jedno albo drugie, albo oboje. grunt by zrozumiec, ze jednak mozne sie cos zmienc i niegdy, nawet w wieloletnim zwiazku nie przestac sie strac!

"nie ryzykujesz---nie zyjesz"

Post został pochwalony 0 razy

	Gabus napisał:
	facet jak się boi uczucia to dlatego, że czuje, że to może być coś poważnego i tego się boi...

no wlasnie o to mi chodzi...myslicie ze tak jest naprawde?....
to wszystko jest takie trudne.... ale RYZYKUJMY ludzie...ryzykujmy, bo tylko wtedy poznamy smak prawdziwego zycia.. i ten gorzki i najslodszy... Smile

a ktos kiedys mi powiedzil...ze w milosci trzeb byc egoista..moze i mial racje? no bo jesli caly czas bedziemy sie bac zranic ta druga osobe, to utkniemy

Post został pochwalony 0 razy

"Strach przed cierpieniem jest straszniejszy niż samo cierpienie"/Coelho/

Post został pochwalony 0 razy

A! i dlaczego sie boi skoro wie ze to cos powaznego? Wink

Post został pochwalony 0 razy

Hmmm bać się zranić... Jak kocha to wybaczy nieumyślne błędy/krzywdy

Post został pochwalony 0 razy

a jak nie wiadomo czy kocha?

Post został pochwalony 0 razy

To wtedy wszystko stanie sie jasne... przynajmniej powinno...

Post został pochwalony 0 razy

Aguś - to czy kocha czy nie czas pokaże... i zachowanie w różnych, zwykłych, codziennych sytuacjach... nie znam innego sposobu... Yar good

Jeśli chodzi o nieumyślne krzywdy - to myślę, że są do wybaczenia w związku dojrzałym, jeśli z obu stron jest zaangażowanie i chęć dalszego wspólnego życia... w końcu skoro nieumyślnie to dlaczego nie wybaczyć?

podobno godzenie się jest najprzyjemniejszą częścią kłótni :hamster_happy:

Nigdy nie jest łatwo w związku trwającym miesiąc czy wiele lat, trzeba się starać - zawsze...

Kiedyś myślałam, że miłość wszystko zwycięży, że jak już ona jest to nic nie jest straszne, żadna życiowa trudność. W przypadku trudności ta wielka miłość jest najważniejsza i problemy stają się łatwiejsze do rozwiązania, że razem mimo wszystko da się radę... i niestety wielkie rozczarowanie. Zalamany

Strach, że jest z kimś tak na prawdę. Na poważnie. Nie wierzyłam, że można tego się bać - bać się miłości

, a jednak... dziś z perspektywy czasu staram się zrozumieć... Niepewny

Ludzie są różni i mają różne spojrzenie na miłość... Trzeba spotkać odpowiednią osobę o podobnym spojrzeniu

niestety czasem szuka się długo, a samo szukanie jest niezwykle bolesne... Grey_Light_Colorz_PDT_37

Lecz tak jak już pisałam, i nie tylko ja, jak się już spotka czuje się, że było warto czekać... cierpieć... szukać...

Post został pochwalony 0 razy

opowiesz mi Gabi ten esej

nie chce mi się go czytać

Post został pochwalony 0 razy

swinia ! no facet poprostu !
a gaba napisała same madre rzeczy!

a ja jednak uwazam ze, jak ma sie kogos takiego bliskiego, i jest silne uczucie, to zawsze mozna dac rade ze wszytskim, ale razem ! Smile

i nie raz mi sie to juz sprawdziło.

Post został pochwalony 0 razy

nie streszczę ci go bo on jest wart tylko w orginale i w całości Smile

"Błogosławieni, którzy przeczytali" :hamster_idea:

kurcze nawet ci emotki powstawiałam co by ci się łatwiej czytało... Wink

co za ignorancja

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gabus dnia Czw 7:56, 29 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz